Nadmiar stresu negatywnie wpływa na ogólną kondycję całego organizmu. Jednym z jego przykrych skutków jest odkładanie się tkanki tłuszczowej w okolicach brzucha. Jest za to odpowiedzialny zbyt wysoki poziom kortyzolu – hormonu stresu. Jego nadmiar sprzyja właśnie otyłości brzusznej. Poznaj genezę tego zjawiska, dowiedz się jak je rozpoznać, a także jak pozbyć się skutecznie zbędnej tkanki tłuszczowej.
Kortyzol czyli hormon stresu – co warto o nim wiedzieć?
Kortyzol jest hormonem glikokortykosteroidowym, którego synteza ma miejsce w korze nadnerczy. Określany jest często mianem „hormonu stresu” ze względu na to, że jego obecność pozwala na adaptację organizmu do zmian zachodzących w sytuacjach stresowych. To pod jego wpływem dochodzi m.in. do zmian w tempie metabolizmu węglowodanów, białek i tłuszczów. Kortyzol odgrywa ważną rolę również w ogólnym funkcjonowaniu ośrodkowego układu nerwowego, układu sercowo-naczyniowego, a także bierze udział w gospodarce wodno-mineralnej.
Warto wiedzieć o tym, że ilość wydzielanego kortyzolu jest zależna od pory dnia. Ludzkie ciało produkuje najwięcej tego hormonu w godzinach nocnych, a jego stężenie jest w związku z tym najwyższe rano. Ulega ono obniżeniu w ciągu dnia, aby późnym wieczorem zacząć znowu rosnąć. Jednak nie tylko rytm dobowy wpływa na poziom kortyzolu. Wahania mogą być spowodowane przez rozmaite stresory, a także zmiany w gospodarce hormonalnej.
A dlaczego kortyzol jest związany z gromadzeniem się tłuszczu na brzuchu? Wynika to z tego, że większość zmian metabolicznych, przebiegających w ciele przy udziale kortyzolu, ingeruje w metabolizm glukozy. Hormon ten oddziałuje też widocznie na gospodarkę węglowodanową oraz wpływa na redystrybucję tkanki tłuszczowej wokół narządów wewnętrznych.
Czym jest brzuch kortyzolowy?
Mianem brzucha kortyzolowego określa się nagromadzenie tkanki brzusznej, które wynika ze zbyt wysokiego poziomu kortyzolu. Niektóre źródła wskazują, że wygląda on podobnie do brzucha ciążowego – zaczyna się pod piersiami, a kończy na granicy bioder. Wypełniająca go tkanka jest zwarta i twarda. Obwód talii jest zbyt duży w stosunku do bioder, a sylwetka traci swój naturalny kształt i zarys. Czasem nadmiar kortyzolu sprzyja też odkładaniu się tłuszczu na twarzy i w okolicach szyi.
Jednak kwestie wizualne nie stanowią jedynego objawu tego problemu. Zdarza się też, że otyłości brzusznej towarzyszą dolegliwości bólowe. Możliwe jest występowanie nudności, zaparć, biegunek i ucisku w żołądku. Czasem symptomom tym towarzyszy nadciśnienie, hiperglikemia, a nawet podwyższone stężenie triglicerydów.
Większość osób zmagających się z brzuchem kortyzolowym doświadcza nieustannego głodu. Wynika to z tego, że wysoki poziom kortyzolu determinuje zwiększone wydzielanie greliny – hormonu odpowiedzialnego właśnie za odczuwanie apetytu. Gdy jej stężenie w osoczu jest zwiększone, wiele osób ulega pokusie sięgania po szybkie i łatwo dostępne przekąski typu fast food. To zjawisko jest zauważalne w szczególności u osób, które traktują jedzenie jako sposób radzenia sobie z trudnymi emocjami.
Brzuch kortyzolowy – niebezpieczeństwo dla zdrowia
Brzuch kortyzolowy przepełniony jest tłuszczem trzewnym. Jest on bardzo niebezpieczny i wiąże się z licznymi zagrożeniami o charakterze ogólnoustrojowym. Jego nadmierna ilość wokół narządów wewnętrznych może widocznie upośledzić ich funkcjonowanie. Głównym problemem jest to, że przestają one poprawnie reagować na glukozę i nie odpowiadają w odpowiedni sposób na insulinę. Warto pamiętać o tym, że omawiany tłuszcz trzewny jest zdecydowanie bardziej niebezpieczny dla zdrowia, niż tłuszcz podskórny.
Jakie poważne komplikacje mogą pojawić się u osób, które zmagają się z brzuchem kortyzolowym? Głównym problemem jest m.in. insulinooporność, która z czasem przekształca się w cukrzycę typu II. Ponadto istnieje ryzyko wystąpienia nadciśnienia oraz miażdżycy. Osoby z otyłością brzuszną są też bardziej narażone na choroby serca, stłuczeniową chorobę wątroby, a nawet niewydolność nerek. Kobiety mogą doświadczać zaburzeń miesiączkowania i problemów z płodnością.
Jak pozbyć się nadmiaru tkanki tłuszczowej?
Ważnym czynnikiem w leczeniu brzucha kortyzolowego jest dieta. Powinna być dobrze zbilansowana i bogata w białko, błonnik, zdrowe tłuszcze i węglowodany złożone. Niewskazane są cukry proste i produkty wysokoprzetworzone. Należy kontrolować kaloryczność przygotowywanych posiłków, a w razie jakichkolwiek wątpliwości nie ma na co czekać – warto skorzystać z pomocy dietetyka. Obecnie dobrego specjalistę można znaleźć w praktycznie każdym większym mieście, takim jak Częstochowa.
Równie ważna w redukcji tłuszczu brzusznego jest aktywność fizyczna. Szczególnie podkreślana jest efektywność treningów siłowych. Zwiększanie masy mięśniowej przyspiesza bowiem metabolizm. Jednak warto pamiętać o tym, że każdy ruch jest lepszy niż żaden. Dlatego jeśli nie masz wystarczającej motywacji na regularne wizyty na siłowni, przynajmniej spaceruj. Nawet 30 minut marszu dziennie może przynieść widoczne efekty!
Ograniczenie stresu to podstawa!
Ograniczenie stresu to podstawa w leczeniu brzucha kortyzolowego. To właśnie nadmierne napięcie stanowi bowiem genezę problemu. Zmiana stylu życia i wprowadzenie relaksujących rytuałów to klucz do kontrolowania poziomu kortyzolu i na dłuższą metę – do jego obniżenia. Warto w swoim planie tygodnia uwzględnić czas na realizowanie pasji i spędzanie czasu z bliskimi. Niezwykle cenne są też ćwiczenia oddechowe, techniki relaksacyjny oraz treningi uważności. W dzisiejszych czasach te metody obniżania stresu cieszą się dużą popularnością, a dzięki temu wiedza na ich temat jest dość łatwa do zdobycia.
Kluczowe znaczenie dla ograniczenia poziomu odczuwanego stresu ma również sen. Wypoczynek, który jest krótki i słabej jakości, przyczynia się do zwiększonego odkładania tkanki tłuszczowej. Każdy z nas powinien spędzać w swoim łóżku od 7 do 9 godzin. Ważne jest też to, aby warunki panujące w sypialni sprzyjały regeneracji. Zainwestuj w wygodny materac, np. jeden modeli dostępnych tu https://fit4sleep.pl/materace-wg-rozmiarow/materace-100×200/, a z pewnością nie pożałujesz.
Brzuch kortyzolowy to dolegliwość stwarzająca liczne niebezpieczeństwa dla zdrowia. Jeśli dostrzegasz ten problem u siebie, nie czekaj! Zmodyfikuj swoją codzienną rutynę z myślą o zasadach zdrowego trybu życia, a jeśli tego potrzebujesz – skorzystaj z pomocy specjalisty.
Przeczytaj także: Sypialnia w stylu boho – jak ją urządzić?
